środa, 1 kwietnia 2009

Primaaprilisowy apel

Jak co roku w tym jednym dniu wszyscy starają się zapędzać bliźnich w kozi róg. Ze mną oczywiście musi być inaczej. Przez okrągły rok wprawiam swoje otoczenie i siebie samego w dobry nastrój, w związku z tym niejako zmuszony jestem tego dnia być przez chwilę poważny. Powodów jest oczywiście kilka, że wymienię choćby tylko trzy.
Pierwszy już wymieniłem na wstępie.
Drugim powodem, że tak powiem nie stałym jest fakt, że dwa dni temu Grażka wstąpiła do klubu emerytów. Nie dobrowolnie co prawda, ale zawsze. Na każdego przyjdzie ten czas. Doniosłość i powaga chwili ( huczne pożegnanie z najbliższymi współpracownikami, na którym byłem i oczywiście miód i wino nie piłem, bo ktoś musi odwieść panią po imprezie do domu) wymusiła niejako rezygnację z żartów (nie muszę się przecież tłumaczyć, bo wszyscy i tak wiedzą, że jestem NIEZWYKLE delikatny, wyrozumiały i taktowny).
Przez całe nasze wspólne życie tylko kilka godzin w ciągu dnia byliśmy razem. Oboje pracowaliśmy z tym, że ja na zmiany. Miało to swoje plusy i minusy. Plus był tylko jeden, mianowicie względna stabilność finansowa. Minusem była Agata z kluczem na szyi. Jak to się stało, że wyrosła na całkiem rozumną panienkę mniej więcej zgodnie z naszymi oczekiwaniami – nie wiem. Największym minusem był jednak brak wspólnej zażyłości. Mimo wszystko nie wypracowaliśmy sobie z Grażką wspólnych przyzwyczajeń i tolerancji. Obecnie trochę z obawą, a trochę z nadzieją patrzę na naszą wspólną przyszłość emerycką. Mam świadomość, że mamy dużo do nadrobienia. W każdym razie chęci mam.
Najważniejszy powód zostawiłem sobie jak rodzynek na koniec. Przecież dzisiaj jest dzień świętej Grażyny (nawiasem mówiąc bohaterki narodowej Litwy – patrz epos o Grażynie Mickiewicza).
Tak więc drogi czytelniku (czko) moich blogów. Jeżeli masz do mnie trochę sympatii, to wyślij czym prędzej życzenia dla mojej Grażki. Obiecując na przyszłość wiele ładnych wpisów, całuję rączki i ściskam nóżki (tylko przedstawicielkom płci pięknej). Wasz Karol.

Brak komentarzy: